Co zamiast Jiry? Czy istnieje życie poza popularnym produktem Atlassiana? Znalazłem coś, z czym zostaję na dłużej!
Pamiętam taką reklamę z YouTube. Uśmiechnięci ludzie zmieniający statusy na kolorowych paskach. Projekty idą zgodnie z planem i wszyscy są szczęśliwi.
To była reklama narzędzia monday.com. Wtedy, zupełnie mnie nie przekonała.
Po czasie zacząłem używać monday.com. Zaskoczyło mnie kilka rzeczy. Bardzo pozytywnie zaskoczyło.
Dlaczego monday.com?
Poniżej znajdziesz moją listę Top 10 korzyści z używania monday.com.
1. Monday.com zmienia sposób myślenia
Na początku poczułem panikę. Jak poustawiać monday.com, żeby było jak w Jira.
A potem zastanowiłem się – po co? Zamiast robić jak w Jira, może zrobię tak, jak będzie najwygodniej.
Monday.com zmienia sposób myślenia o zadaniach. Nie ma typowych projektów. Taski żyją w kontekście całego systemu. To tablice decydują o tym, jakie są dostępne pola. I o tym czym jest dany rekord.
Sama nazwa – Task, Story, Epic, Initiative – tu jest pełna dowolność. Nazwy te są jedynie kosmetyczne i nie zmieniają nic w funkcjonowaniu.
2. Edycja WYSWIG
Kolejny szok! Chcę przejść do ustawień i skonfigurować pola w zadaniach. A tu nic takiego nie ma.
Nie ma osobnej konfiguracji. Edytujesz widoki tam, gdzie ich używasz. Od razu widać efekty.
Jeżeli zespół analityków chce dodać dodatkowy status, datę czy inne pole na potrzeby analizy, to je dodaje. Zespół programistów może, ale nie musi z niego korzystać na swojej tablicy. Mogą za to dodać inne pola, które przydają im się w developmencie.
To dalej będzie to samo zadanie.
Ta funkcjonalność to coś, co mocno przekonuje mnie do wybierania monday.com zamiast Jiry.
Poniżej widzisz przykładowe kolumny. To nie jest pełna lista, jest ich dużo więcej.
3. Role i uprawnienia – dlaczego wolę monday.com zamiast Jiry
Kiedyś dostałem zadanie ustawienia uprawnień w Jira. Spędziłem nad tym wiele godzin. Rozrysowałem diagramy jak to działa. W końcu zrozumiałem mechanizmy i mogłem ustawić role i uprawnienia dla 5-osobowego zespołu.
Co za strata czasu!
W monday.com nie trzeba się zagłębiać w konfigurację uprawnień. Wszystko jest intuicyjne i ograniczone do minimum.
Na przykład za pomocą kilku kliknięć mogę ograniczyć prawa edycji tylko zadań, do których osoba jest przypisana (zobacz poniżej).
Mogę też ograniczać dostęp do poszczególnych tablic czy kolumn. Zgadnij gdzie to robię?
Tak, bezpośrednio na widoku danych, nie w ustawieniach!
4. Widoki
Widok Kanban czy Scrum? Pewnie znasz to pytanie.
Zamiast Jiry z mocno ograniczoną wizualizacją danych preferuję bogatą listę widoków w monday.com.
- Kanban,
- Gantt,
- Timeline,
- Calendar,
- Workload,
- Cards,
- Map.
To tylko niektóre z nich. Oczywiście wyklikujesz je tam, gdzie potrzebujesz, bez dotykania ustawień aplikacji.
5. Dashboardy
Dane i ich wizualizacja to często temat nr 1.
W tym zakresie monday.com też zaskoczył mnie bardzo pozytywnie. Dashboardy są bardzo użyteczne, ale też mają profesjonalny wygląd. Nadają się do codziennej pracy i prezentacji dla zarządu.
Oczywiście dane są klikalne i możesz zagłębiać się do poziomu poszczególnych zadań.
Czego chcieć więcej?
6. Dokumentacja (zamiast Jiry i Confluence)
Kto lubi pisać dokumentację ręka w górę?
Mimo to trzeba to robić.
Zamiast Jiry i Confluence, w monday.com w gratisie dostajesz wbudowane narzędzie do zarządzania dokumentacją, na zasadzie wiki.
Może nie powala złożonością, ale ma wszystko co potrzeba. I nie trzeba dodatkowo płacić za licencje do Confluence.
7. Elastyczność – Excel
Czasami Jirze towarzyszą pliki Excela. Bo niby wszystko jest w systemie, ale nie zawsze łatwo można coś wyliczyć.
W monday.com dobrze sprawdza się pole z formułą. Składnia przypomina Excela. Można też wyklikać polecenia i nazwy pól.
Wyniki widać od razu, bo kolumnę wyliczalną definiujesz tak, jak każdą inną, czyli na końcowym widoku.
Dla mnie super!
8. Automatyzacja
Automatyzacja to temat na osobny artykuł. Monday.com pokazał mi jak wiele powtarzających się czynności mogę zautomatyzować.
- Domyślne wartości,
- Tworzenie zależnych zadań,
- Obsługa statusów i dat zależnych zadań,
- Przypomnienia na podstawie statusu i daty,
- Automatyczne tworzenie zadań na początku sprintu,
- itd.
Jeżeli jakieś czynności się ciągle powtarzają, to prawdopodobnie możesz je zautomatyzować w monday.com.
Oczywiście bez jakiejkolwiek znajomości programowania.
9. Integracje
Drugi kombajn to integracje.
To jest kolejny argument, żeby zamiast Jiry sięgnąć po monday.com. W pakiecie dostajesz zestaw gotowych integracji. Całkowicie za free, bez kupowania dodatkowych pluginów, jak w Jira.
Połączysz się np. z:
- Jirą (!)
- Trello,
- Gmail,
- Google Drive,
- GitLab,
- Zoom,
- itd.
I lista integracji cały czas rośnie!
10. Look & feel
Ostatni ważny punkt, to całościowy look & feel. Narzędzia do zarządzania projektami zwykle wyglądają profesjonalnie i bardzo poważnie. Projekty, to przecież zajęcie dla zawodowców.
Monday ma inną filozofię.
Praca ma być możliwie łatwa i przyjemna. Pomagają kolory i wysoka intuicyjność. Ale monday.com dorzuca też nieco luźniejsze podejście.
- Jak przełączasz status na Done, to w polu statusu widzisz konfetti wystrzeliwane na Twoją cześć,
- A zamiast nudnych wykresów możesz zaprezentować lamy. Tak, lamy w kolorach statusów zadań (jak poniżej). Zielone to zadania Done itd.
Podsumowanie Top 10
Chcesz zobaczyć monday.com w akcji?
Zebrałem wszystkie topowe funkcjonalności na poniższym nagraniu.
Monday.com zamiast Jiry – czy warto?
Według mnie warto spróbować, choćby dla złapania innej perspektywy. Może odkryjesz coś, co zmieni wiele w Waszej pracy, ale wcześniej nikt na to nie wpadł. Bo w Jira się nie da…
Możesz to zrobić zupełnie za free korzystając z pełnej wersji przez ograniczony czas. I dopiero potem podjąć decyzję.
Potrzebujesz pomocy przy wdrożeniu monday.com? Nie ma problemu!
Posiadam doświadczenie w administracji i wdrażaniu monday.com potwierdzone certyfikatami:
Po prostu napisz na artur@projectmakers.pl lub użyj Formularza Kontaktowego.
Ten artykuł zawiera linki partnerskie. Korzystając z nich wspierasz działalność bloga Project Makers. Dziękuję!
Przeczytaj też o wdrażaniu oprogramowania do zarządzania projektami.